Skip to content

11 Seconds Studio

  • Realizacje
    • Wszystkie
    • Logo i materiały firmowe
    • Materiały do druku
    • Media społecznościowe
    • Projekty do internetu i na ekrany
    • Wizualizacje produktów, mockupy
    • Książki, e-booki, materiały prasowe
    • Pozostałe projekty
  • Oferta
    • Cała oferta
    • Logo i materiały firmowe
    • Materiały do druku
    • Media społecznościowe
    • Projekty do internetu i na ekrany
    • Etykiety, opakowania, wizualizacje produktów, mockupy
    • Książki, e-booki, materiały prasowe
    • Inne
  • O mnie
  • Sklep
    • Wszystkie produkty
    • Koszyk
  • Artykuły
  • Kontakt

Tag: blog

Logo z drugiej ręki? Jak wpleść ideę less waste w projektowanie graficzne?

Posted on 05/05/201906/05/2019 by Ewelina

Jako społeczeństwo jesteśmy coraz bardziej świadomi tego, że ideologie typu less waste, zero waste, upcycling, new life czy recykling nie są już tylko modą i domeną ekologów, ale koniecznością, którą powinniśmy uwzględniać w naszych codziennych wyborach.

Decyzje podejmowane w myśl tych koncepcji odnoszą się głównie do przedmiotów materialnych i naszych konsumenckich wyborów, takich jak redukcja odpadów, naprawa i przywracanie do życia rzeczy, które już posiadamy, kupowanie przedmiotów z drugiej ręki czy korzystanie z artykułów wielokrotnego użytku zamiast jednorazówek.

Od dłuższego czasu ten trend jest również popularny w designie. Projektowane produkty nie powstają już jedynie w drodze recyklingu, ale są również tworzone z materiałów biologicznych (nurt biodesignu). Ciekawymi przykładami realizacji w tej tendencji są m.in. biodegradowalne meble, które po “zużyciu” nadają się do kompostowania. Nowatorskim zabiegiem jest również zamienienie plastikowych butelek na jadalne kapsułki z wodą, wykonane z wodorostów (tzw. materiał Ohoo). Na takie rozwiązanie zdecydowali się organizatorzy tegorocznego maratonu w Londynie.

Powyższe idee można również wpleść w projektowanie graficzne. Elementy drukowane, takie jak jednorazowe ulotki reklamowe, warto zastąpić materiałami dostępnymi online. W przypadku kiedy druk jest niezbędny można zdecydować się na dobrej jakości materiały pozwalające na dłuższe życie produktu albo tworzywa sprzyjające naturze i ulegające biodegradacji, a nie np. plastikowe.

Warto również podejmować przemyślane decyzje dotyczące tego, jakich dokładnie materiałów (firmowych/reklamowych/marketingowych) potrzebujemy. Zwracać uwagę na ich jakość i celowość, ponieważ materiały cechujące się jedynie niską ceną i dużym nakładem nie zawsze są skuteczne. Bardziej prawdopodobne jest to, że kilka tysięcy jednorazowych ulotek rozdawanych przypadkowym przechodniom, niestanowiącym naszej grupy docelowej, wyląduje w najbliższym koszu na śmieci niż odniesie spodziewany efekt.


Źródło grafiki: “Brief – co znosi psychika grafika”, https://www.facebook.com/BriefCoZnosiPsychikaGrafika/photos/a.569707796413089/1829993437051179/?type=1&theater

Można jednak pójść o krok dalej i stosować się do powyższych norm już podczas samego etapu projektowania lub tworzenia materiałów online. Może się wydawać, że tego typu przedsięwzięcia nie generują znacznej ilości odpadów i są przyjazne dla środowiska, jednak jeśli czegoś nie widać to nie znaczy, że tego nie ma. Godziny spędzone podczas pracy przy projektowaniu, wprowadzanie poprawek, wysyłanie i odpowiadanie na maile, rozmowy telefoniczne, przyłączony do sieci sprzęt komputerowy wiążą się z dużym zapotrzebowaniem na energię elektryczną oraz emisją ogromnej ilości gazów cieplarnianych. Szacowana ilość wydzielania dwutlenku węgla dla wybranych czynności wynosi kolejno: napisanie i wysyłka jednego SMS-u to 0,014 g, pojedyncze wyszukiwanie za pomocą Google od 0,7 do 4,5 g, a wysyłka wiadomości e-mail od 4 g (krótka informacja) do 50 g (mail z dużymi załącznikami). Wysłanie 65 maili emituje tyle samo CO2, co przejechanie samochodem odległości 1 km.  Korzystanie z telefonu komórkowego codziennie przez godzinę przyczynia się do emisji dwutlenku węgla w ilości ok. tony rocznie*. Biorąc pod uwagę to, że każdy z projektów powstaje w minimum dwóch, a maksymalnie nawet kilkunastu wersjach, wydatek energetyczny i pozostawiony ślad węglowy końcowego projektu graficznego jest całkiem spory. Dodatkowo po wyborze jednego z pomysłów pozostałe prace trafiają do “kosza”, a w najlepszym wypadku do folderu “niewybrane”. Często są to dobre projekty, którym poświęcono tyle samo czasu, co wybranej propozycji.

W takim przypadku ważna jest maksymalizacja użycia stworzonych projektów i nadanie im drugiego życia. Korzystanie z istniejących już konceptów graficznych zamiast generowanie nowych przynosi korzyści każdej ze stron. Przede wszystkim produkujemy mniej dwutlenku węgla i zużywamy mniej energii, co jest przyjazne dla środowiska. Po drugie, projektant czerpie satysfakcję z tego, że jego praca funkcjonuje i pracuje, zamiast leżeć w szufladzie. Po trzecie, zamawiający oszczędza czas (pominięty zostaje cały etap wstępnych projektów i ustaleń) i pieniądze (ze względu na mniejszą ilość czasu potrzebną na realizację projektu). Oczywiście takie rozwiązanie sprawdza się jedynie wtedy, kiedy projekt współgra z założeniami zlecenia (np. symbol koreluje z wyznawanymi przez firmę wartościami i może być wykorzystany w logo) albo jest bardzo uniwersalny (jak projekt kartki świątecznej).

Powyższe działania z perspektywy jednostki wydają się niewielkie, jednak ogólnospołeczna świadomość tego, w jak dużym stopniu wybory konsumenckie i styl życia wpływają na środowisko, z roku na rok jest coraz większa. Efekty działań stają się zauważalne dopiero w perspektywie długoterminowej i po zsumowaniu starań szerszej społeczności. Szacuje się, że w wyniku ciągłego przebywania online sama emisja gazów cieplarnianych, których źródłem są sieci teleinformatyczne, wzrośnie z 1,5% (2007 rok) do 14% w 2040 roku*. Zagadnienia zanieczyszczenia środowiska, wzrostu temperatury na Ziemi i związane z nimi zmiany klimatyczne są palącym problemem i wymagają natychmiastowej zmiany i korekty naszych zachowań i przyzwyczajeń.


*Dane dotyczące ilości emisji dwutlenku węgla podczas standardowych czynności pochodzą z artykułu E. Bendyka Węglowy Ślad człowieka,  POLITYKA 17/18.2019 oraz artykułu J. Melvina What’s the carbon footprint of an email?, dostępnym na: https://phys.org/news/2015-11-carbon-footprint-email.html, data publikacji: 25.11.2015.
Oba jako źródło przytaczają książkę : Mike Bernes-Lee How Bad Are Bananas

Posted in Ekologia, Odpowiedzialne projektowanieTagged 11secondsstudio, 11ss, artykul, biodesign, blog, design, eko, ekologia, grafika, grafikareklamowa, graphic, graphicdesign, less waste, logo, logotyp, logotype, new life, ochronaśrodowiska, projektowanie, projektowaniegraficzne, recykling, secondhande, śladwęglowy, upcycling, wroclaw, zero wasteLeave a Comment on Logo z drugiej ręki? Jak wpleść ideę less waste w projektowanie graficzne?

Czy system identyfikacji wizualnej jest Ci niezbędny?

Posted on 14/02/201916/02/2019 by Ewelina

Nie potrzebujesz identyfikacji wizualnej do tego, aby założyć własną firmę lub prowadzić ją z powodzeniem. Oczywiście, jestem ogromną zwolenniczką spójności wizualnej i stosowania systemu identyfikacji, jednak uważam, że do sprawnego funkcjonowania firmy i odniesienia sukcesu w swojej branży system corporate identity nie jest niezbędny. Podobnie jak ciężka i systematyczna praca (przecież mówią: liczy się talent i/lub znajomości), edukacja i szukanie nowej wiedzy (Jesteś na tyle inteligentny i doświadczony, że podnoszenie swoich kwalifikacji i nauka byłyby stratą czasu), ciekawość świata i chęć spróbowania “nowego” (Wystarczy, że u siebie czujesz się komfortowo lub Tak było zawsze, więc po co ulepszać?), czy chociażby dobry biznesplan (Nie planuj, bądź spontaniczny i zdaj się na żywioł). Może jednak warto wyjść poza to, co tylko niezbędne i rozważyć zrobienie czegoś ponad? Dlaczego nie uczynić z olimpijskiego motta Citius-Altius-Fortius hasła towarzyszącego nam na co dzień? Przecież to właśnie Tobie powinno zależeć na tym, aby Twoja firma odniosła sukces i wyznaczała dobry kierunek. 

Warto zastanowić się, w czym system identyfikacji wizualnej może pomóc i z jakich powodów warto go jednak opracować i pozostawać mu wiernym.

Przede wszystkim spójny wizerunek jest ważny nie tylko dla Ciebie, ale również dla Twoich klientów. Jako odbiorcy i potencjalni nabywcy pożądamy pewnych produktów lub usług między innymi dlatego, że za ich pomocą możemy manifestować to, kim jesteśmy. Nie kupujemy jedynie samej usługi lub artykułu, nie płacimy tylko za jakość materiału, z którego jest wykonany. To, co rzeczywiście nabywamy, to cały świat przeżyć, jaki produkt nam oferuje oraz możliwość zaprezentowania dzięki niemu tego, kim jesteśmy. To właśnie z tego powodu nabywamy ten a nie inny model samochodu, z dumą nosimy ekologiczne torby, najlepiej z nadrukowanym hasłem, z którym się utożsamiamy czy preferujemy zakupy w konkretnym sklepie. Cała ta atrakcyjna dla nas otoczka usługi lub produktu jest definiowana właśnie przez spójny system corporate identity. Dokładnie te same mechanizmy działają w momencie, kiedy potencjalni klienci mają kontakt z Twoją firmą lub działalnością. I to od pierwszych sekund.

Jakie inne korzyści daje odpowiednio skrojony system identyfikacji wizualnej?

Na pewno wyróżni Cię na tle konkurencji i pokaże otoczeniu, kim jesteś i jakie masz priorytety. Przestaniesz być anonimowy, a zaczniesz bardziej zauważalny dla konkretnej grupy odbiorców – właśnie tej, na której Ci zależy. Będziesz również częściej postrzegany jako godny zaufania i wiarygodny. 

Dzięki identyfikacji wizualnej zwiększy się również Twoja efektywność, której sprzyja budowanie poczucia wspólnoty zarówno ze współpracownikami, jak i w relacjach z klientem. Wspólne i przejrzyste cele oraz wzajemna motywacja (wiecie, dokąd zmierzacie i widzicie tego efekty) również sprzyjają tworzeniu trwalszych więzi oraz konsumenckiej wierności. 

Dodatkowo bycie świadomym powodów, dla których klienci chcą się związać z Twoją firmą bądź Ty chcesz lub nie chcesz nawiązywać z kimś i utrzymywać relacji pozwala nie tylko zaoszczędzić czas i pieniądze, ale tę samą energię i środki zainwestować we właściwe działania.

Czym jest więc tak zachwalana identyfikacja wizualna? 

Nie zamierzam w tym miejscu publikować elaboratu na ten temat – informacje o corporate identity znajdziesz w wielu miejscach w internecie, chociażby na Wikipedii. Nakreślę jedynie zarys zjawiska, będącego składową wielu elementów, łączących się w spójny i przemyślany wizerunek. 

Oczywiście, ze względu na moje zamiłowanie i specjalizację najbliższy jest mi design organizacji (corporate design; image), czyli wszystkie elementy pozwalające się zwizualizować i zaprojektować, takie jak grafika, architektura, logo i kolorystyka firmowa, używane kroje pisma, wszystkie materiały firmowe, wystrój wnętrza, opakowania, mailingi i in. elementy wizualne.

Jednak tożsamość organizacji, jest zdecydowanie czymś więcej niż szatą graficzną. To wizerunek oparty na wyznawanej przez firmę filozofii, z którą identyfikują się zarówno pracownicy, jak i klienci, docelowym image oraz celach długoterminowych. To komunikat skierowany zarówno do Twoich pracowników, klientów, jak i konkurencji, mówiący o strategii, marketingu i modelu zachowań.

Czym są więc pozostałe komponenty corporate identity?

Tożsamość organizacji (corporate image) – wiesz, kim jesteś i jak chcesz być postrzegany przez otoczenie, i co najważniejsze: te założenia są spójne (w myśleniu, działaniu i dokonaniach). Znasz swoje mocne punkty, masz jasno określony kierunek działania i jesteś świadomy tego, co czyni Cię wyjątkowym.

Kultura organizacji (corporate culture) – najprościej rzecz ujmując jest to Twój styl komunikacji i działań.

Osobowość organizacji (corporate personality) to Twoje dotychczasowe osiągnięcia oraz nawiązania do tradycji, czyli to wszystko, co czyni Cię wyjątkowym, integralność słów, czynów i autowizerunku.

Komunikacja organizacji (corporate communication) – sposób, w jaki komunikujesz się wewnątrz firmy oraz komunikujesz o firmie (nie jest to komunikacja marketingowa).

Zachowanie się organizacji (corporate behaviour) – zachowania wewnętrzne i zewnętrzne, które powinny być wiarygodne i niezaprzeczalne. Powinno być zauważalne Twoje życie w zgodzie z systemem wartości firmy – słowa muszą być poparte czynami, tylko wtedy są użyteczne.

Public relations, czyli  dbałość o Twoje relacje  z otoczeniem i dobry wizerunek.

Jak widać system identyfikacji wizualnej jest tak szerokim zjawiskiem, że trudno działać i prowadzić swoją firmę bez – nawet nieświadomego – poruszania się wewnątrz kilku jego komponentów. A już na pewno ignorowanie wszystkich z nich nie wróży długiego utrzymania się na rynku i prosperowania Twojej firmy. 

Skoro już od lat 80. i 90. XX wieku zdajemy sobie sprawę, że w obliczu podobnych usług i produktów o takiej samej funkcji, jakości i cenie, kluczowym i decydującym aspektem staje się właśnie wizerunek, może warto przestać go ignorować. Inwestycja czasu i energii w to, aby wiedzieć, kim jesteś jako marka, do czego dążysz oraz jak chcesz być postrzegany przez otoczenie bardzo szybko przyniesie efekty, a już na pewno opłaci się w skali długoterminowej.

Posted in Identyfikacja wizualnaTagged 11, 11secondsstudio, blog, corporate, corporateidentity, design, dolny slask, firma, graficzne, grafika, identity, identyfikacja, identyfikacjawizualna, kultura, logo, logotyp, organizacji, osobowosc, projektowanie, seconds, studio, tozsamosc, wizualna, wroclaw, własnaLeave a Comment on Czy system identyfikacji wizualnej jest Ci niezbędny?
Proudly powered by WordPress | Theme: Draft Portfolio by Pixel Tribe.
0